Najpopularniejsze fakty i mity dotyczące basenów

Jeszcze kilka dekad temu przydomowy basen był szczytem luksusu – niewiele osób było na niego stać. Obecnie jednak budowa przydomowego basenu nie jest już tak kosztowna, jak dawniej i na ten ruch decyduje się coraz więcej Polaków. Co warto wiedzieć na ten temat? Które z często powtarzanych plotek są prawdziwe, a które nie? Sprawdźmy!

„Przez basen na posesji będzie mnóstwo komarów”

To mit. Rzeczywiście, komary potrzebują zbiorników wodnych, aby intensywnie się rozmnażać. Jednak mając basen, wystarczy używać odpowiednich środków, które wytwarzają niewidoczną dla człowieka powłokę na powierzchni wody. Uniemożliwia ona składanie na niej jaj samicom. Komarów przy basenie nie ma więcej, niż na działce bez niego.

„Utrzymanie basenu jest kosmicznie drogie”

To również mit. Współczesne technologie sprawiają, że koszty utrzymania basenu nie są specjalnie odczuwalne dla rodziny. Basen nie musi być ogrzewany, a jeśli ma taki być, to do ogrzewania używa się obecnie niezwykle wydajnych pomp ciepła. Dozowniki chemii basenowej sprawiają, że jest ona bardzo wydajna. W odpowiednio zadbanym basenie nie trzeba też co rok wymieniać wody. Jej oczyszczaniem zajmą się automatyczne filtry.

„Na małej działce basen się nie zmieści”

Mit! Firmy oferujące budowę basenów ogrodowych tworzą duże baseny do pływania, ale też niewielkie zbiorniki do relaksu w wodzie. Dostępne są baseny narożne i o nietypowych kształtach, dzięki czemu rozmiary basenu da się dopasować prawie do każdej posesji.

„Basen szybko się czyści”

To prawda. Średniej wielkości basen nie wymaga poświęcania mu uwagi więcej niż 30 minut w tygodniu. Za większość zabiegów pielęgnacyjnych odpowiada bezpieczna dla człowieka chemia basenowa i nowoczesne urządzenia. Większość procesów jest zautomatyzowanych. Regularna pielęgnacja basenów sprowadza się w zasadzie do wsypywania odpowiednich środków i kontroli pracy urządzeń: pomp, filtrów itp.